Stale obecnym aspektem serii Dragon Ball Z jest rywalizacja między Goku i Vegetą, ponieważ obaj starają się być potężniejsi od drugiego. Chociaż przez większość czasu jest to relacja korzystna dla obu stron, ponieważ popychają się nawzajem, aby być najlepszymi, jakimi mogą być, czasami jeden z nich posuwa się trochę za daleko – tym „jedynym” prawie zawsze jest Vegeta. W jednym takim przypadku Vegecie udało się pokonać Goku w bitwie, starając się zdobyć jego wyższość, choć z pewnością była to najbardziej haniebna bitwa księcia Saiyan do tej pory.
Vegeta po raz pierwszy pojawił się w Dragon Ball Z jako złoczyńca, który został wysłany na Ziemię przez swojego szefa, Lorda Friezę, aby zniszczyć populację planety, a następnie sprzedać pusty świat temu, kto zaoferuje najwyższą cenę. Kiedy Vegeta tam dotarł, spotkał się z natychmiastowym sprzeciwem obrońców Ziemi, Z-Fighters – z Goku, który był najpotężniejszym z nich. Chociaż ta pierwsza bitwa między Goku i Vegetą była epicka, jej zakończenie było właściwie dość nieoczekiwane, ponieważ złoczyńca, Vegeta, niespodziewanie wygrał. Gdyby nie połączone wysiłki Krillina i Yajirobe, Vegeta zmiażdżyłby Goku w swoich rękach (dosłownie), a następnie przejąłby planetę. Mimo że Vegeta skutecznie pokonał Goku jeden na jednego, nie minęło dużo czasu, zanim Goku przewyższył Vegetę mocą, jak pokazano, gdy Goku stał się Super Saiyanem podczas walki z Friezą w dalszej części serii. To właśnie w tym momencie w Vegecie zaczęła narastać niechęć, uraza, która wykipiała dopiero wiele lat później.
W 462 rozdziale Dragon Ball autorstwa Akiry Toriyamy, Vegeta pozwolił się zepsuć złemu czarnoksiężnikowi Babidiemu, aby stać się jedną z najciemniejszych i najpotężniejszych wersji samego siebie, Majin Vegeta. Wraz z tym zwiększeniem mocy Vegeta stracił również wszelkie poczucie empatii i miłości do każdego, do kogo zbliżył się po tym, jak porzucił życie złoczyńcy i osiedlił się z rodziną na Ziemi. Oznaczało to, że Vegeta mógł walczyć z Goku, niczego nie powstrzymując, i mogli ostatecznie ustalić raz na zawsze, kto jest między nimi najpotężniejszy.
Zwycięstwo Vegety nad Goku było puste z więcej niż jednego powodu
Po pierwsze, Vegeta był wystarczająco silny, aby rzucić wyzwanie Goku w tym momencie serii z powodu wzmocnienia Babidiego Majin, więc od samego początku Vegeta nie zdobył swojego miejsca jako prawdziwego pretendenta do Goku. Co gorsza, Vegeta zadał ostateczny cios Goku dopiero po tym, jak powiedział, że walka się skończyła, i użyje mocy nadanej mu przez Babidiego przeciwko Majin Buu. Podczas gdy Goku jest w pewnym stopniu winny za utratę czujności, zwycięski ruch Vegety był tani i prawdopodobnie nie miałby miejsca, gdyby walka toczyła się bez żadnych zakłóceń.
Co ciekawe w kompleksie niższości Vegety, jeśli chodzi o Goku, to fakt, że obaj walczyli tylko dwa razy w całej serii Dragon Ball Z (nie licząc GT ani Super) i za każdym razem Vegeta skutecznie wygrał. Jednak Vegeta zawsze czuje się tak, jakby Goku był silniejszy od niego, nawet po tym „zwycięstwie” nad Kakarotem. Oznacza to, że Vegeta wie, że jego zwycięstwa są puste. Podczas gdy pokonał Goku jeden na jednego w ich pierwszej walce, ostatecznie przegrał z Z-Fighters, którzy pracowali razem, aby go powstrzymać – przyćmiewając jego wielkie zwycięstwo. Następnie, po tym zwycięstwie, Vegeta nadal pragnie być lepszy od Goku, pomimo jego twierdzenia, że ta walka będzie decydująca – walka, w której technicznie wyszedł na szczyt. Ale Vegeta tak naprawdę nie wygrał, oszukiwał, akceptując władzę, której nie zdobył, a następnie wykonał tani strzał, aby wykończyć Goku – udowadniając, że ostateczne zwycięstwo Vegety nad Goku w Dragon Ball Z jest jego najbardziej haniebnym i on o tym wie.
Więcej: Vegeta opanował jedną potężną transformację Saiyan na długo przed Goku