Future Trunks z Dragon Ball to jedna z najbardziej ukochanych postaci w serii, więc nie powinno dziwić, że był centrum kilku wątków fabularnych w wydarzeniach z alternatywnej serii osi czasu, Super Dragon Ball Heroes. Ze względu na jego powtarzające się występowanie wydaje się, że Trunks miał kiedyś otrzymać najsilniejszą śmiertelną formę Super Saiyanina, Super Saiyanina 4. Okazało się jednak, że tak nie jest, ponieważ ostatecznie Trunks otrzymał moc Super Saiyanina Boga. Od tego czasu wywiad ujawnił dokładny powód, dla którego Trunks nigdy nie został Super Saiyaninem 4.
Super Saiyan 4 zawsze była bardzo ekskluzywną formą. Nawet w kanonie Dragon Ball GT tylko Goku, Vegeta i ich fuzyjny odpowiednik Gogeta kiedykolwiek otrzymali transformację. Od tego czasu transformacja została podjęta również przez inne postacie, takie jak Gohan i Broly na stronach Super Dragon Ball Heroes. Mimo to sam Trunks nadal nigdy nie był w stanie użyć tej pierwotnej mocy Saiyanina. Zamiast tego włada teraz mocą Super Saiyan God, jedną z ostatnich transformacji Dragon Ball. Trunks jest wyjątkowo jedną z niewielu powtarzających się postaci pobocznych, które osiągnęły tę formę zamiast otrzymać Super Saiyan 4, a powód tej nagłej zmiany nawyków jest co najmniej szokujący.
W Super Dragon Ball Heroes Trunks jest członkiem Time Patrol, elitarnej drużyny podróżujących w czasie artystów sztuk walki, którzy są wysyłani na misje mające na celu skorygowanie upływu czasu i zapobieganie szkodliwym alternatywnym wydarzeniom. Podczas tych misji Trunks odkrywa spisek mający na celu przywrócenie Króla Demonów Mechikabury do pełnej mocy, aby zniszczyć cały czas i przestrzeń. Aby zwalczyć rosnące zagrożenie ze strony Królestwa Demonów, Trunks gromadzi drużynę najpotężniejszych wojowników w historii i postanawia z nimi walczyć. To tutaj, próbując dać Trunksowi energię, grupa Z-Fighters składająca się z Goku, Vegety, Gohana, Gotena i Pana przypadkowo odkrywa rytuał Super Saiyan God, dając Trunksowi nową transformację. Wywiad z przewodnika ujawnia, że tutaj pierwotnie planowano, że Trunks zostanie Super Saiyaninem 4, ale niemożność podjęcia decyzji o kolorze włosów doprowadziła do całkowitego odrzucenia pomysłu i zamiast tego wybrania Super Saiyanina God.
Time Patrol Trunks używający Super Saiyan God zamiast Super Saiyan 4
Znany tłumacz w społeczności Dragon Ball @Cipher_db ujawnił, że w książce Dragon Ball Heroes 9th Anniversary ujawniono, że Trunks miał najpierw zmienić Super Saiyanina 4 w tej sekwencji wydarzeń. Były jednak debaty na temat jego koloru włosów w procesie podejmowania decyzji. Artyści nie mogli wymyślić, co zrobić z kultowymi fioletowymi włosami Trunksa w Super Saiayn 4. Do tego czasu każdy Super Saiyan 4, być może z wyjątkiem Gogety, zachowywał kolor włosów swojej podstawowej formy po transformacji. Debata wokół Trunksa sprawia, że wydaje się, że nie było żadnej iteracji fioletowowłosego Super Saiyanina 4, na którą można by się zgodzić. W ten sposób podjęto znacznie łatwiejszą decyzję o nadaniu Trunks Super Saiyan God, postaci z ustalonym kolorem włosów, a Super Saiyan 4 Trunks został całkowicie złomowany.
Podczas gdy czytelnicy mogą nigdy nie wiedzieć, jak Super Saiyan 4 Trunks mógł oficjalnie wyglądać, gdyby te plany zostały zrealizowane, Super Saiyan God w żadnym wypadku nie jest obniżeniem mocy ani estetyki. Z nowszą skłonnością Dragon Ball do uderzania postacią Super Saiyanina we wszystko, co się rusza, być może nie cała nadzieja dla bohatera z przyszłości na osiągnięcie Super Saiyanina 4, gdy projekt zostanie ustalony.
Więcej: Jak ślub Goku i Chi-Chi stworzył najgorszy wypełniający odcinek Dragon Ball
Źródło: @Cipher_db