Ostrzeżenie: SPOILERY do odcinka #1046 One Piece.

Fani One Piece są zachwyceni jakością najnowszego odcinka anime, który pokazuje początek długo oczekiwanej podwójnej bitwy między Słomkowymi Zoro i Sanjim z jednej strony, a Królem i Królową Piratów Bestii z drugiej . Podczas gdy jakość animacji dostarczonej przez Toei jest znakomita, błyskotliwy styl zbyt różni się od rzeczywistego tonu mangi i za bardzo przenosi inspirację Dragon Ball z serii.

Długa wojna o losy Kraju Wano pomiędzy sojuszem kierowanym przez Słomkowych Kapeluszy a Piratami Kaido’s Beasts miała wiele kultowych momentów. Jedna z najbardziej pamiętnych scen ma miejsce u szczytu bitwy w Onigashimie, kiedy dwóch najsilniejszych wojowników z każdej pirackiej załogi, Zoro i Sanji ze Słomkowych oraz Król i Królowa z Piratów Bestii, staje naprzeciw siebie, podczas gdy ich kapitanowie Luffy i Kaido walczą na dachu zamku. Fani od dawna czekali na animację tej sceny, a Toei nie spełnił oczekiwań, dostarczając wyjątkowy odcinek, który od czasu jego ukazania się w Internecie tętnił życiem.

Odcinek #1046 One Piece, zatytułowany „Skorzystaj z szansy! Dwuręki idź do bitwy!”, Pokazuje powrót do zdrowia Zoro, który odniósł straszne obrażenia, aby chronić Luffy’ego przed połączonym atakiem Kaido i Big Mom. Dzięki specjalnemu lekarstwu Zoro wraca do walki i razem z Sanjim walczą z Królem i Królową, jedynymi pozostałymi oficerami Piratów Bestii, po pokonaniu Latającej Szóstki. Zoro i Sanji uderzają w dwóch All-Stars połączonymi potężnymi atakami, powalając ich i z dumą deklarując, że kiedy wygrają tę bitwę, Luffy będzie o krok bliżej do swojego marzenia o zostaniu Królem Piratów.

Walki w One Piece Anime używają innego stylu niż w mandze

zoro i sanji kontra król i królowa

Ta scena wiernie adaptuje jeden z najbardziej epickich momentów w mandze (pokazany w rozdziale #1022). Jednak o ile jakość animacji Toei stoi na najwyższym poziomie, o tyle styl wybrany od początku bitwy o Onigashimę może być dość kontrowersyjny dla fanów purystów. One Piece ma wiele ekscytujących i dynamicznych bitew, ale styl walk zawsze był bardzo brutalny i fizyczny. W tym odcinku, kiedy Sanji i Zoro uderzają króla i królową swoimi atakami, ich ciała są otoczone strumieniami energii i lecą w powietrzu, co jest podobne do tego, jak została przedstawiona bitwa pomiędzy Luffym i Kaido. Te efekty wizualne bardziej przypominają Dragon Ball Z lub klasyczną mangę/anime Saint Seiya, które nigdy nie dbały zbytnio o realizm swoich walk, ale wyglądają bardziej niż trochę nietypowo jak na One Piece.

Czytaj także  Goku's Second Resurrection Was His Perfect Ending, & Grandpa Gohan Proves it

Nie oznacza to, że One Piece jest realistyczne w swoich bitwach, ale raczej, że anime ma do nich inne podejście w porównaniu z szorstkim stylem mangi. Efekt końcowy jest nadal spektakularny: coś, co wydarzyło się tylko na jednej stronie mangi, zostało przekształcone w tym odcinku w kilkuminutową sekwencję, która wywołuje gęsią skórkę u każdego oglądającego ją fana. Nadchodząca, epicka sekwencja bitew w anime One Piece pokaże, czy seria za bardzo zainspirowała się Dragon Ball Z, czy też pozostanie bliższa stylistyce mangi.

Więcej: One Piece dokucza prawdziwej tożsamości człowieka naznaczonego płomieniami

One Piece jest obecnie transmitowane na Crunchyroll.

By Jan

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *