Ostrzeżenie: Zawiera SPOILERY dla Boruto #74Pomimo konfrontacji z egzystencjalnym zagrożeniem, Naruto i Boruto mają jeden pewny sposób na zapewnienie bezpieczeństwa wioski Konoha. Problem w tym, czy chcą z niego korzystać i jakie mogą być koszty jego użytkowania.
W obawie przed tym, co nieskrępowany Code i pozostali członkowie Kary zaplanowali dla wioski Konoha, Naruto, Sasuke i Shikamaru postanawiają zrekrutować byłych kolegów z drużyny Code, Eidę, Daemona i Amado. Z jednej strony wszyscy trzej byliby niezwykle cennymi sojusznikami przeciwko wszelkim siłom, jakie Kodeks może zgromadzić. Z drugiej strony, zdobycie ich wsparcia oznacza, że Konoha ma o trzy mniej zagrożeń, o które należy się martwić. Jednak jak pokazano w rozdziale 74 Boruto, ich plan ma poważną wadę. Zdolności Eidy i Daemona są tak potężne, że jeśli coś pójdzie nie tak w ich wysiłkach rekrutacyjnych, Konoha stanie w obliczu zagrożenia tak wielkiego, jak wskrzeszenie Kayugi. Niestety, w wyniku utraty dużej mocy przez Naruto i Sasuke, znacznie mniej prawdopodobne jest, że uratują sytuację.
W przypadku, gdy sytuacja pójdzie na boki, Naruto i Boruto nie są całkowicie poza opcjami. Zawsze mogli poprosić Momoshiki o pomoc. W rzeczywistości opcja Momoshiki całkowicie zneutralizowałaby Eidę jako zagrożenie i całkiem możliwe, że zrobiłaby to samo z Daemonem. Oczywiście problemem z tą opcją jest trudna historia między Momoshiki, Naruto, Sasuke i wioską Konoha jako całością. Momoshiki prawie zabił Naruto, symboliczne posiadanie Boruto i spowodował, że Sasuke stracił swojego ultra-potężnego Rinnegana, nie wspominając o tym, że naraził całą Konohę na ryzyko. Do tego dochodzi kwestia zaufania. Momoshiki nigdy nic nie zrobił, w tym odrodzenia Boruto po tym, jak Kawaki go zabił, z czysto bezinteresownych powodów. Tak więc każda umowa o wsparcie z pewnością miałaby swój „koszt”. Pomimo tych przeszkód zagrożenie, jakie stanowią Eida i Daemon, powinno wytworzyć wystarczającą presję po obu stronach, aby ułatwić osiągnięcie pewnego rodzaju porozumienia. Jakakolwiek umowa, którą stworzą, nie może być gorsza niż zaproszenie Eidy i Daemona do wioski bez realnego planu awaryjnego innego niż „nie denerwuj jej”.
Momoshiki trzyma klucz do pokonania Eidy
Momoshiki to Otsutsuki, jeden z dwóch rodzajów istot (drugi to krewni), który jest nieczuły na uroki Eidy. Jest to najprawdopodobniej spowodowane tym, że Eida została stworzona przez Amado, gdy pracował dla członka klanu Momoshiki, Isshikiego. Isshiki z pewnością nie chciałby, aby Amado stworzył podwładnego, który byłby potężniejszy od niego, więc najprawdopodobniej zmusił Amado do wprowadzenia tego zabezpieczenia. Dlatego też jest prawdopodobne, że Momoshiki byłby w stanie pokonać Daemona. Oznacza to, że niezależnie od posiadanych mocnych stron nie byłyby tak potężne, aby pokonać Otsutsuki. Jest też fakt, że Momoshiki jest niesamowicie wykwalifikowanym i doświadczonym wojownikiem, który może działać również w innych wymiarach, co obecnie nie wydaje się być mocą, jaką mają Eida i Daemon.
Jedyną praktyczną przeszkodą dla Momoshikiego, który wjechał, by uratować sytuację, jest sposób, w jaki się zamanifestował. Choć pozornie „umarł”, ratując Boruto, nadal jest obecny tak, że Kawaki i Sasuke mogą wyczuć jego obecność. Co więcej, regularnie komunikuje się z Boruto, który jest teraz bio-duchowo bardziej Otsutsuki niż Uzumaki. Oznacza to, że najprawdopodobniej pojawi się w Boruto lub przez Boruto, co jest kolejnym powodem, który może sprawić, że Naruto zastanowi się dwa razy nad tą opcją. Ale jeśli jest coś, czym Hokage pokazał się przez lata, to jego taktyczna spryt. Z zagrożeniem tak przerażającym, jak zdenerwowany Eida i Daemon, Naruto powinien zrozumieć, że on i Boruto potrzebują wszelkiej pomocy, jaką mogą uzyskać.
Dalej: Dlaczego niedoceniany ninja Boruto jest kluczem do przyszłości Konohy
Boruto jest już dostępny do czytania z Viz Media.