Zdjęcia Warner Bros
Nadal czekamy, aby zobaczyć, co stanie się z przyszłością DCU, jeśli chodzi o niektóre z najpopularniejszych postaci DC. Być może przede wszystkim obejmuje to Człowieka ze stali, granego przez Henry’ego Cavilla. Niedawno Cavill powrócił na długo oczekiwany powrót do roli Supermana, niespodziewanie występując w Czarnym Adamie. Dwayne Johnson miał nadzieję rozszerzyć rywalizację Supermana z Czarnym Adamem w kolejnych filmach, chociaż według plotek, Czarny Adam 2 mimo wszystko nie posunie się do przodu. Doniesiono również, że planowana kontynuacja Człowieka ze stali została niedawno anulowana.
Niezależnie od tego, czy tak jest, czy nie, fani nie powinni spodziewać się, że Superman zostanie odrzucony na bok tak szybko po powrocie Cavilla. Na Twitterze współzałożyciel DC Studios, James Gunn, napisał o 44. rocznicy pierwszego filmu o Supermanie z Christopherem Reeve. To sprawiło, że jeden fan zapytał, czy zobaczymy Supermana w DCU, w którym to momencie Gunn udzielił odpowiedzi, która wyjaśniła, że Człowiek ze stali będzie obecny w taki czy inny sposób.
„Tak, oczywiście. Superman jest ogromnym priorytetem, jeśli nie największym priorytetem” – powiedział Gunn.
Czy James Gunn lubi Henry’ego Cavilla jako Supermana?
Warner Bros.
Podczas gdy Gunn nie mówi konkretnie, że Superman Cavilla będzie Supermanem DCU, zaprzecza, jakoby miał jakiekolwiek problemy z aktorem. W odpowiedzi na kolejny tweet sugerujący, że Gunn „nie lubi Henry’ego Cavilla”, Gunn stwierdził, że to „fałszywość”. Kiedy Gunn został nieco odepchnięty przez The Den of Nerds na Twitterze, twierdząc, że znani ludzie mówili mu inaczej, bardziej ognista odpowiedź została odrzucona.
„Tak dziwnie. Wydawałeś się taki podłączony! W każdym razie, właśnie skontaktowało się ze mną czterdzieści osób, aby powiedzieć, że właśnie zostałeś wyrzucony z piwnicy swojej mamy. Tak mi przykro, człowieku” – napisał Gunn.
Niedawno Gunn powiedział również, że chociaż niektóre plotki o DCU są prawdziwe, inne są w połowie prawdziwe, a inne są po prostu fałszywe. Nie oferuje o wiele więcej wyjaśnień, prawdopodobnie dlatego, że plany dotyczące przyszłości DCU wciąż pojawiają się na desce kreślarskiej, a niektóre decyzje, takie jak to, co dalej zrobić z Supermanem, mogły jeszcze nie zostać ustalone.