James Gunn zawsze chętnie odpowiada na pytania fanów. Od czasu awansu na współdyrektora generalnego DC Studios, działu odpowiedzialnego za nowe DCU i wszystkie produkcje Warner Discovery związane z firmą komiksową, spędził większość swojego czasu, odpowiadając na pytania fanów w mediach społecznościowych, aby uniknąć plotek i fałszywych informacje, które mogą się pojawić.

Kilka tygodni temu Gunn ogłosił pierwsze projekty, które będą częścią pierwszego etapu jego 10-letniego planu, który oczywiście obejmuje udział dwóch filarów DC Comics: Batmana i Supermana. Oba będą miały swoje filmy w nowym DCU, Superman: Legacy i Batman: The Brave and the Bold. W tym ostatnim Mroczny Rycerz pojawi się wraz ze swoim synem, Damianem Waynem.

Z tego powodu zapowiedź zdezorientowała wielu fanów ze względu na różnicę wieku między Brucem Waynem a Clarkiem Kentem, biorąc pod uwagę, że nowy Człowiek ze stali będzie dość młody i dlatego Henry Cavill nie będzie go dalej grał w najbliższej przyszłości.

James Gunn wyjaśnia przedział wiekowy między Batmanem a Supermanem

Komiks DC

W niedawnym tweecie, w odpowiedzi do jednego z jego zwolenników, Gunn wyjaśnił swoje własne powiedzenia i ich znaczenie:

„Tak, ale ludzie spekulują na temat obu grup wiekowych. Wszystko, co kiedykolwiek powiedziałem, to to, że Superman był młodszy niż po czterdziestce, a Batman MOŻE być kilka lat starszy od Supermana”.

To nie byłby pierwszy raz, kiedy Mroczny Rycerz jest kilka lat starszy od kryptońskiego bohatera. Ben Affleck, który dzielił ekran z Cavillem we wszechświecie stworzonym przez Zacka Snydera, jest o 11 lat starszy od swojego współpracownika.

Ponadto fani Caped Crusader będą mogli również cieszyć się młodym Batmanem poruszającym się po swoich wczesnych latach jako strażnik Gotham City dzięki Robertowi Pattinsonowi. Aktor będzie nadal ożywiał postać w drugiej części The Batman, która została już potwierdzona na 2025 rok i nadal będzie częścią serii „Elseworlds”.

Czytaj także  The Fabelmans: Paul Dano dzieli się swoją pierwszą rozmową z reżyserem Stevenem Spielbergiem

Jeśli chodzi o The Brave and the Bold, jest to historia Batmana i jego prawdziwego syna, Damiana Wayne’a. Jest to oparte na świetnym komiksie Granta Morrisona i zobaczy tę iterację Robina jako małego zabójcy, którego Batman próbuje ustawić w kolejce. To będzie początek czegoś, co może być rodziną nietoperzy w DCU.

By Jan

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *