W całym micie Dragon Ball Goku jest najpotężniejszy w Dragon Ball Super, ponieważ jest w stanie skierować energię bogów, ale jest w stanie osiągnąć ten poziom mocy tylko dzięki swoim osiągnięciom w Dragon Ball Z ponieważ jest to seria, w której Goku po raz pierwszy został Super Saiyaninem. Wydaje się jednak, że poziom mocy Goku nie jest ostateczny, jeśli chodzi o znaczące bitwy, ponieważ Dragon Ball potwierdza, że najważniejsza walka Goku faktycznie miała miejsce przed Dragon Ball Z i na długo przed Dragon Ball Super.
Goku został przedstawiony w pierwszym rozdziale Dragon Ball i dzięki temu wprowadzeniu jego moc została natychmiast w pełni pokazana. Goku nie tylko przyjął kilka kul w twarz praktycznie bez wzdrygnięcia się w kilku grupach czytelników, którzy go spotkali, ale szybko zaczął walczyć ze złymi facetami na całym świecie i ratować niewinnych ludzi przed coraz potężniejszymi zagrożeniami. Od syndykatów przestępczych, przez faszystowskie reżimy, aż po największego zabójcę na świecie, wydawało się, że na powierzchni planety nie ma nikogo, kto mógłby pokonać Goku – i było to prawdą nawet podczas walki, która uczyniła Goku sławnym.
W 389 rozdziale Dragon Ball autorstwa Akiry Toriyamy Cell wypowiada wojnę całej planecie Ziemi, wojnę, która zostanie rozstrzygnięta w jednym turnieju zwanym Cell Games. Wcześniej w Dragon Ball Z Cell wchłonął oba androidy 17 i 18, dzięki czemu odblokował swoją idealną formę – taką, która była zbyt silna dla Super Vegety i jeszcze potężniejszych Super Trunks. Kiedy stało się jasne, że stał się silniejszy niż wszyscy jego wrogowie, Cell zdecydował, że zamiast po prostu bezceremonialnie ich wszystkich zabić, zorganizuje turniej, w którym będzie walczył z każdym mistrzem Ziemi pojedynczo, a jeśli wyjdzie zwycięży, wtedy zniszczy świat. W tym rozdziale Cell ogłasza swoją pokręconą grę w międzynarodowej telewizji na żywo, co wywołuje natychmiastową militarną reakcję. Kiedy ludzka broń nie robi absolutnie nic przeciwko teraz podobnej do boga Cell, ludzie na Ziemi prawie zbiorowo akceptują swój los – chociaż wciąż był jeden promyk nadziei świecący przez tę metaforyczną chmurę terroru: Goku.
Goku okazał się jedyną nadzieją Ziemi w walce z Cellem po walce z Piccolo
Na długo przed wprowadzeniem Super Saiyan lub zabójczych androidów (przynajmniej tych, które były uzasadnionym zagrożeniem), Goku walczył z innym złoczyńcą, który zagrażał Ziemi podobnie jak Cell: King Piccolo. Król Piccolo był wiekowym Nameczaninem (co jest uproszczeniem, ale technicznie prawdziwym), który miał moc pogrążenia świata w chaosie – i właśnie to zamierzał zrobić. Jednak po tym, jak Piccolo skutecznie uzurpował sobie ziemską monarchię i przejął władzę nad światem, został brutalnie pokonany przez Goku, który zamordował Piccolo w niewiarygodnie brutalny sposób. W tym momencie Goku był tylko dzieckiem, ale dzięki zwycięstwu nad Piccolo stał się znany na całym świecie jako jego największy obrońca.
Podczas gdy Goku stał się nierozpoznawalny dla reszty planety, biorąc pod uwagę jego status dorosłego i blond włosy Super Saiyanina, idea zbawiciela zdolnego do pokonania zagrożenia kończącego świat wciąż tkwiła w umysłach każdej osoby na planecie. Nawet w obliczu całkowitej zagłady ludzie nie tracili nadziei, ponieważ wiedzieli, że jest ktoś, kto ma siłę, by jeszcze raz ich uratować – udowadniając, że najważniejsza walka Goku z Dragon Ballem, jakkolwiek może to zabrzmieć zaskakująco, tak naprawdę wydarzyło się przed ogromnymi wzmocnieniami, które otrzymał w Super i Z.
Dalej: Vegeta, nie Goku, właściwie odkupiony najbardziej zły złoczyńca Dragon Ball