Ostrzeżenie! Zawiera spoilery do 1069 rozdziału One Piece! Rob Lucci powrócił w najnowszych rozdziałach One Piece z nową, niszczycielską techniką, która pokazuje, dlaczego jest jednym z najlepszych złoczyńców w serii. Autor serii, Eiichiro Oda, nie jest obcy ponownemu wykorzystywaniu starych złoczyńców w późniejszych fabułach, co doprowadziło do niektórych z najlepszych momentów mangi. Rewanżowa walka Luffy’ego i Lucciego zapowiada się na jedną z nich.
Rob Lucci jest jednym z głównych antagonistów w wątkach Water 7 i Enies Lobby, które przez wielu fanów uważane są za najlepsze w serii. Lucci jest wojownikiem wynajętym przez rząd do kierowania tajnym zespołem Black Ops CP9 (a później CP0, co jest jeszcze bardziej prestiżowe). Jednak Luffy’ego to nie obchodzi, chce tylko odzyskać swojego przyjaciela Robina, więc ta dwójka się ściera, a Luffy’emu udaje się kopać głęboko i pokonać Lucciego przytłaczającą falą uderzeń z pistoletu Gum Gum, które nazywa Gum Gum gatlingiem pistolet. Podczas gdy Lucci w dużej mierze pozostawał w cieniu od tamtej walki, najnowsze rozdziały mangi ponownie wprowadziły go do historii.
W rozdziale 1069 Lucci i CP0 najeżdżają futurystyczną wyspę Dr. Vegapunka i pokazują, że są znacznie silniejsi niż wcześniej. Lucci zdołał nawet obudzić swoją zdolność Diabelskiego Owocu, stając się masywnym, ale zwinnym kotem z czarnymi chmurami spowijającymi jego ciało. Udaje mu się również pokonać lokaja Vegapunka, Sentomaru, którego kiedyś uważano za poważne zagrożenie dla załogi Słomkowego Kapelusza One Piece. Robi to za pomocą nowej techniki, którą nazywa „Pistoletem ręcznym”, która jest odmianą zarówno jego poprzedniego ostatecznego ataku Six King Pistol, jak i różnych ataków pistoletowych Luffy’ego.
Lucci jest idealną folią dla Luffy’ego, co czyni go atrakcyjnym
Ten nowy atak pokazuje ważny powód, dla którego Lucci jest tak uwielbiany przez fanów. W przeciwieństwie do niewiarygodnie obezwładnionego złoczyńcy, takiego jak Kaido, Lucci musi stale uczyć się i dostosowywać do nowych technik walki, inaczej Czerwona Linia zniszczyłaby go i jego grupę. Pistolet ręczny jest również brutalnie brutalny, w zasadzie dźgając ofiarę w klatkę piersiową, co świadczy o bezwzględnej naturze Lucci. Ale najważniejsze jest przypomnienie, że Lucci i Luffy są dla siebie mrocznymi zwierciadłami. Lucci jest agentem rządowym dążącym do porządku i zachowania status quo, podczas gdy Luffy jest agentem chaosu One Piece, który aktywnie próbuje obalić niesprawiedliwe prawa i władców. Obaj bardzo urosli od czasu ich pierwszego wprowadzenia, ucząc się budzić diabelskie owoce i doskonalić ataki pistoletowe. A teraz znów ścierają się, być może po raz ostatni.
Walka Luffy’ego i Lucciego zaczyna się imponująco i prawdopodobnie będzie coraz lepsza w miarę dalszego rozwoju. Ale najbardziej przekonującą częścią walki nie są pojedyncze ciosy (chociaż te ciosy są niesamowicie fajne), ale podobieństwa między walczącymi. A biorąc pod uwagę, jak bardzo One Piece uwielbia bawić się emocjonalnie rezonansowymi podobieństwami, walka Luffy’ego i Lucciego może stać się jedną z najlepszych w serii do tej pory.
Dalej: One Piece właśnie potwierdził teorię ogromnego diabelskiego owocu
One Piece Chapter 1069 jest dostępny do przeczytania w Viz Media.